Wszyscy znamy tę postać prawda? Długa biała broda, na głowie czerwona czapka z pomponem, płaszcz również w tej samej kolorystyce, brzuszek opięty czarnym skórzanym pasem, a w rękach wór pełen niespodzianek. Młodsi z nas i ci nieco starsi, czekają na nią dwa razy do roku, 6 i 24 grudnia. To Święty Mikołaj! Czy zabrakło go w mikołajkowy dzień w naszej szkole? Oczywiście że nie. To dzięki niemu przerwy i lekcje wyglądały nieco inaczej, były nieco „słodsze”, bo każde dziecko zostało obdarowane słodkim upominkiem, każde spotkało Mikołaja i jego pomocników – elfy. To dzięki niemu uśmiechu było jakby więcej, a sprawdzianów trochę mniej.

Każdego roku, dokładnie 6 grudnia obchodzimy Mikołajki dzięki ogromnej popularności Św. Mikołaja, biskupa z Myry, który bezsprzecznie należy do postaci historycznych. Był opiekunem wiernych i cieszącym się uznaniem duszpasterzem. Wspomagał biednych, pocieszał potrzebujących, a w swym wsparciu starał się pozostać niezauważony. We współczesnym świecie jest tą postacią, która łączy narody świata. To 6 grudnia, w dniu upamiętniającym śmierć Mikołaja, miliony dzieci czekają na drobny upominek.
W Mikołajkowe mroźne przedpołudnie w naszej szkole nie zabrakło również sportowych emocji. Po raz dziesiąty odbyły się zawody dla klas I-III pod nazwą "Mikołajki na sportowo". Dzieci serdecznie przywitał Pan Dyrektor Benedykt Mroziński, organizatorki, nie zabrakło Mikołaja z pomocnikami i Koszałka Opałka – naszej szkolnej maskotki. Każdą klasę w zmaganiach reprezentowała 10-osobowa drużyna. Dzieci rywalizowały w 4 konkurencjach, w których musiały wykazać się zarówno zręcznością, zwinnością, szybkością, jak i umiejętnościami matematycznymi. Rywalizacja przebiegała w bardzo miłej atmosferze, zgromadzeni kibice żywiołowo dopingowali swoje koleżanki i kolegów biorących udział w konkurencjach.
Wśród klas pierwszych zwycięską okazała się klasa I b. Rywalizacje klas drugich wygrała klasa II a, zaś trzecich klasa III b. Po zakończeniu rywalizacji wręczono wszystkim uczestnikom pamiątkowe dyplomy i słodkie upominki.
Serdecznie dziękujemy Radzie Rodziców i Stowarzyszeniu „Tobie-My”. To dzięki nim każdy uczeń naszej szkoły otrzymał słodki upominek w postaci czekolady, a podczas długiej przerwy Mikołaj wraz z elfami obdarowywał dzieciaki mandarynkami, lizakami i innymi słodkościami. Miło było patrzeć na uśmiechy i radość naszych podopiecznych. Wszyscy chciejmy sprawiać radość bliskim nam osobom i wcielać się mimowolnie w tego “prawdziwego” św. Mikołaja – Cudotwórcy z Myry.