Każdego roku 22 września obchodzimy Światowy Dzień bez Samochodu. W tym dniu wszystkim osobom poruszającym się samochodem proponuje się zamianę tego pojazdu na rower, hulajnogę, własne nogi lub publiczną komunikację. To tak niewiele dla nas, a jednak wiele dla Ziemi.
Z tej okazji w naszej szkole odbył się konkurs, który polegał na ułożeniu rymowanki, wiersza lub fraszki. Do konkursu przystąpili zarówno Ci najmłodsi, jak i najstarsi uczniowie.
Napłynęło wiele ciekawych, twórczych prac.
Komisja konkursowa w składzie:
1. Małgorzata Pęcherska – Żary,
2. Julia Idziak,
3. Grażyna Majewska
dokonała oceny prac pod względem poprawności tematycznej i językowej.
Po analizie prac, jury wyłoniła zwycięzców w dwóch kategoriach: klasy I – III
i klasy IV – VIII.
Kategoria I –III
I – miejsce Lena Curyło kl. 3 b
Wyróżnienie: Jakub Kuchnicki kl. 2 c, Kryspin Jagielski kl. 2 a
Kategoria IV-VIII
I – miejsce Julia Sobczak kl. 6 a,
II – miejsce Daria Wiśniewska kl. 8 c
Wyróżnienie: Martyna Ernest kl. 7 d, Nikodem Jarmuszewski kl. 6 a, Wiktoria Oleszczak 7 b

Gratulujemy nie tylko tym wyróżnionym, ale wszystkim uczestnikom konkursu.
Poniżej cytujemy wiersze zwycięzców.

Na samochód się obrażam i już spalin nie wytwarzam.
Wołam mamę, wołam tatę otwierajcie naszą wiatę.
Bierzmy rower, hulajnogę i ruszajmy razem w drogę.
Ja do szkoły, Wy do pracy bądźmy ECO my rodacy.
Pieszo, rower, hulajnoga to właśnie kocha przyroda.
Odrzuć silnik i spaliny zrób dziś Ziemi urodziny.

autor: Lena Curyło kl. 3 b

Samochody
Stoją na parkingach równo ustawione.
Z samego rana jeżdżą, każdy w inną stronę.
Z ich rur kłęby dymu pod niebo fruwają.
Nasze środowisko przez to zatruwają.

Wszerz i w dal swe miasta setki aut przemierza.
Z hukiem i rozpędem w zieleń wprost uderza.
Przecież to zielone płuca są naszej planety,
a spaliny je niszczą i nie są to bzdety!
Patrząc na to wszystko nie chcę być szoferem.
Będę jeździł tylko, po drogach rowerem!

autor: Jakub Kuchnicki, klasa II c

Spalinowy świat

Takie czasy moi mili,
że nikt nie ma ani chwili.
Każdy pędzi jak szalony,
to do kina, to do szkoły,
do urzędu i do pracy.

Trut – trut, brum- brum, truch - truch,
Wszystkie auta idą w ruch.
Od poranka aż do nocy,
Na ich spaliny nie ma mocy.

Więdną kwiaty więdną drzewa,
słony deszczyk łąki podlewa.
Smutne rzeki i jeziora,
w których pływa rybka chora.

Świat dookoła jest szary i bury,
Niszczycielskie spaliny go otruły.
Trzeba zawalczyć o naszą przyszłość,
I głośno krzyknąć - mam już dość!

Wybieram rower ,wybieram nogi,
Wrotki i zwykłe hulajnogi.
Bez auta da się jakoś żyć,
by szczęśliwym na planecie być!
autor: Kryspin Jagielski klasa 2a

DZIEŃ BEZ SAMOCHODU

Dzień bez samochodu
cóż to za ulga dla Ziemi.
To dla Niej mniej smogu
i dzięki temu się dotleni.
A Ty?
Pospaceruj wśród zieleni,
a kondycję swą poprawisz.
Dostrzeżesz jak się jarzębina czerwieni,
ale tylko wtedy, gdy auto zostawisz.

Ziemia wdzięczna Ci za to będzie,
że wybrałeś dziś do drogi
to, co służy jej wygodzie,
a Twojej...kardiologii.

autor: Julia Sobczak, kl.VI a

„Samochód a środowisko”

Każdy jeździ samochodem
Z jakim to się wiąże smrodem!
Środowisko swe trujemy
Nie za bardzo się czujemy!

Wielki smród i hałas taki,
Że chowają się robaki!
Łąki, lasy też to czują
I w sam ołów obfitują.

Wszystko wokół jest trujące
Nawet kwiaty na polnej łące.
Ile to ludzi i zwierząt w wypadkach ginie,
Każdy pomyśleć o tym powinien.

Może kiedyś to się zmieni?
Świat się w końcu rozweseli.
Dość już smrodu, smogu i hałasu.
Wsiądźmy na rower jedźmy do lasu.

autor: Daria Wiśniewska kl. VIII

"Tylko cud"
Kaszle, prycha, smarcze, kicha,
Kiedyś bardzo, bardzo dzika.
Teraz smutna, zaniedbana
Ziemia nasza ukochana.

Czy to brzask, czy noc gwieździsta
Ogrom spalin na nią tryska.
Tutaj ołów, tutaj smród
Samochód wszędzie w bród.

Bo wygodnie siedzieć w aucie
Ciepło, miło już na starcie.
Dbamy tylko o wygodę
Coraz mniej zaś o przyrodę.

Świat umiera drodzy ludzie!
Trzeba myśleć dziś o cudzie.
Bo co może Ją uzdrowić
Gdy nikt nie chce się naprawić.

Czy to dobre? Czy to złe?
Każdy przecież dobrze wie
Ta granica się zaciera
A Planeta nam umiera !!!
autor: Martyna Ernest klasa VII d

Jesienny spacer
Wreszcie przyszła do nas jesień,
Czas pożegnać gwarne lato.
Tak nas wita miesiąc wrzesień,
kolorowa barwną szatą.
Z drzew spadają żółte liście
W słońcu mienią się złociście.
Stare dęby pomrukują,
Wyrażają to co czują.
Smukłe świerki patrzą z góry
Pokazują cud natury.
To są chwile ukojenia,
Tu nie czuje się zmęczenia.
Cisza, spokój, głosy ptaków
A nie hałas na deptaku.
Zapach spalin, samochody
Zatruwają świat przyrody.
Czas już zmienić złe nawyki,
Zacząć działać w dobrej wierze,
Ograniczyć jazdę autem,
Zdrowsza jazda na rowerze.
Dzień się kończy – pra wracać.
Słońce zmierza do zachodu,
Piękny spacer w dzień wrześniowy.
Piękny dzień bez samochodu!!!

Autor: Wiktoria Oleszczak kl. 7 b